Dlaczego inna kolejka zawsze przesuwa się szybciej?

Pewnie każdy zwrócił uwagę na to, że kiedy stoi się w kolejce, to na ogól sąsiednia kolejka przesuwa się szybciej, niż ta, w której stoimy. Na zakorkowanej autostradzie samochody z innych pasów zawsze znają się poruszać szybciej niż na tym, na którym jedziemy – i nawet jeśli zmienimy pas, wciąż mamy poczucie, że jedziemy wolniej od innych. Najczęściej nazywamy to pechem czy złośliwym zbiegiem okoliczności. Ale czy na pewno? 

Prawdę mówiąc, właśnie to, że tak często wydaje nam się, iż nasza kolejka w ogóle się nie porusza nie musi być złudzeniem, a jedynie skutkiem tego, że – statystycznie rzecz biorąc – zwykle rzeczywiście stoimy w wolniejszym ogonku!

Powód tego jest prosty. W kolejkach posuwających się wolniej stoi przeciętnie więcej ludzi czy samochodów, tak więc prawdopodobieństwo, że i my tam stoimy jest większe niż to, że znajdujemy się w szybszej, w której jest mniej ludzi.

Słowo „przeciętnie” jest w tym wypadku zastrzeżeniem. Każdą konkretną kolejkę może przecież cechować inna osobliwość – ktoś może zapomnieć portfela, zgubić kartę płatniczą, czy samochód może się zagrzać.